codziennie przesyłałyśmy sobie pozdrowienia...

To już miesiąc jak jej nie ma, a ja wciąż nie potrafię wykasować jej z telefonu. Od października 2020 roku codziennie przesyłałyśmy sobie pozdrowienia, życzenia miłego dnia i takie tam. Kilka ostatnich dni nie napisała.. Na pewno już nie mogła. Moje ostatnie do niej było takie.. "Trzymam kciuki, żeby szybko było dobrze.." Ale nie było. Wielka szkoda. 

Szkoda też Frania który już nie ma babci. Jednej nie poznał druga szybko stracił. Smutne, ale wspomnienia zapisane na jej temat będzie miał piękne. Niech spoczywa w pokoju.


Danka Młynarczyk

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.